Dzisiaj siedzę na kanapie w swoim domu, patrzę na biegającego chłopca, który próbuje wywrócić do góry nogami pudełko z klockami i już wiem, że jestem dla Niego najlepszą Mamą pod słońcem, że wychowuję Go najlepiej jak potrafię i że dałam radę nauczyć Go tego, co do tej chwili umieć powinien. Kocham Go o 365 dni mocniej niż ostatniego 4 lutego i już się Go nie obawiam.
Pierwszy rok życia mojego Syna obfitował w wiele emocji. Chyba jeszcze nigdy nie odczułam ich aż tylu. Było dużo radości, wzruszeń, ale też łez i strachu. Były momenty, kiedy myślałam już, że nie dam rady, że się poddam, ale wtedy Kubuś na mnie spoglądał swoimi ciemnymi, bystrymi oczkami i już wiedziałam, że po prostu nie mogę i nie chcę się poddawać. Obaw były miliony. O to, czy nie za często/rzadko je, czy nie za często/rzadko robi kupę, czy nie powinien już umieć podnosić główki/czy nie robi czegoś za wcześnie. Dzisiaj już wiem, że jedno kichnięcie wcale nie oznacza, że Kuba ma zapalenie płuc, zjedzony okruszek z podłogi nie wywoła u Niego straszliwej choroby, a rzadka kupa nie jest objawem rotawirusa tylko ząbkowania.
Oto jak Jakub zmieniał się w ciągu roku:
PIERWSZY MIESIĄC
W pierwszym miesiącu swojego życia Kubuś potrafił głównie spać i jeść. W ciągu tego miesiąca Jego waga zmieniła się z 3480 gram na 4800 gram, wzrost 56 cm.
DRUGI MIESIĄC
W drugim miesiącu swojego życia Kubuś po za spaniem, jedzeniem i załatwianiem się potrafił leżeć i rozglądać się. Wtedy też zaczął trenować swój głos - płacz był znacznie donioślejszy. Odkrył również swoje rączki, które oglądał. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 5790 gram, wzrost 56 cm.
TRZECI MIESIĄC
W trzecim miesiącu swojego życia Kubuś rozpoczął przygodę z gaworzeniem i uśmiechaniem się. Wydawał z siebie przeróżne dźwięki typu "gu ga ah". Uśmiechał się, gdy ktoś coś do Niego mówił. Stał się bardziej ruchliwy, machał rączkami, kopał nóżkami.Próbował trafiać rączką do buzi. W kwietniu rozpoczął swoją przygodę z leżeniem na brzuszku i trzymaniem główki w górze. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 6500 gram, wzrost 59 cm.
CZWARTY MIESIĄC
W czwartym miesiącu swojego życia Kubuś odkrył już swoje rączki i bawił się nimi. Wtedy też rozpoczął zabawę z odkrywaniem nóżek. Gaworzył na całego. Uśmiechał się. Próbował łapać zabawki do rączek. Leżąc na brzuszku sztywno trzymał główkę w górze W tym miesiącu Synek zaczął jeść stałe posiłki.. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 7300 gram, wzrost 61 cm.
PIĄTY MIESIĄC
W piątym miesiącu Kubuś zaczął przeistaczać się w mobilnego niemowlaka. Przewracał się z brzuszka na plecki, podnosił wysoko główkę. Zainteresował się również zabawkami. Gaworzył, krzyczał, śmiał się. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 8000 gram, wzrost 64 cm.
SZÓSTY MIESIĄC
W szóstym miesiącu Kubuś rozpoczął oglądanie świata z pozycji siedzącej, Wtedy właśnie zauważyłam, że jest niezwykłym uparciuchem. Gaworzenie powoli zmieniało się w słowa typu "baba, dada, tata". Noce stały się o wiele spokojniejsze i przesypiane raczej w całości. Wybuchy radości stały się codziennością, a rączki i nóżki niezwykłą zabawką. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 8500 gram, wzrost 68 cm.
SIÓDMY MIESIĄC
W siódmym miesiącu Kubuś rozpoczął naukę stania na własnych nóżkach i raczkowania. Odkrył również kto to jest Tata i wołał Go. Rozmowy z Rodzicami stały się świetną zabawą. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 9300 gram, a wzrost 70 cm.
ÓSMY MIESIĄC
W ósmym miesiącu Kubuś opanował raczkowanie i stał się mobilnym niemowlakiem. Nauka stawania wychodziła już co raz lepiej. Nauczył się robić papa i robił je na okrągło. Tatę wołał też bez przerwy. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 9500 gram; wzrost 71 cm.
DZIEWIĄTY MIESIĄC
W dziewiątym miesiącu Kubuś umiał już wstawać, więc rozpoczął naukę chodzenia i samodzielnego jedzenia kawałków. Umiał wołać Tatę i Mamę, przybijać piątkę, robić papa i dawać buzi. Pojawiły się pierwsze ząbki. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 9800 gram, wzrost 74 cm.
DZIESIĄTY MIESIĄC
W dziesiątym miesiącu Kubuś postawił pierwsze dwa kroczki i na tym wtedy nauka chodzenia się zakończyła. Od zeszłego miesiąca niewiele się zmieniło, po za tym, że stawał się co raz mądrzejszy i niegrzeczniejszy. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 10500 gram, wzrost 80 cm.
JEDENASTY MIESIĄC
W jedenastym miesiącu Kubuś opanował samodzielne stanie bez podparcia. Raczkowanie było oczywiście już normą. Nadal uczył się chodzić. Jadł już samodzielnie rączką, wołał Mamę, Tatę i Babcię, dawał buzi, nauczył się robić kosi kosi, tańczył przy muzyce. Pojawiły się kolejne dwa ząbki. Pod koniec tego miesiąca Jego waga wynosiła 11000 gram, wzrost 82 cm.
DWUNASTY MIESIĄC
W dwunastym miesiącu Kubuś rozpoczął przygodę z chodzeniem. Staje się co raz mądrzejszym chłopcem. Z dnia na dzień jest co raz sprawniejszy i zaradniejszy. Chodzi, więc jest wszędzie. Doszły nam kolejne dwa zęby, więc mamy sztuk sześć. Dwie dolne jedynki, dwie górne jedynki i dwie dolne dwójki. Je wszystko prócz grzybów. Mleka stanowczo odmawia, więc mu nie wciskam. Noce przesypia w całości, chyba że męczą zęby. W dzień ma dwie drzemki. Co umie: robi papa, pokazuje jaki jest duży, przybija piątkę, pokazuje cześć, daje buzi z otwartą buzią, robi tany tany, wie kto to Mama, Tata, Babcia i ciocia. Jest niezwykle mądry. Aktualnie waży 11300 gram, wzrost 83 cm.
Mój Roczniak :) |
Syneczku dzisiaj kończysz roczek. Dla mnie i Tatusia jest to wyjątkowy dzień, tak samo wyjątkowy jak rok temu, kiedy się urodziłeś. Jesteśmy z Ciebie niezwykle dumni. Pierwszy rok za Tobą, przed Tobą jeszcze wiele lat. I właśnie dzisiaj My, Twoi Rodzice, chcemy Ci życzyć przede wszystkim żebyś zawsze był tak wspaniałym i wyjątkowym człowiekiem jakim jesteś teraz, żebyś zawsze był uśmiechnięty i radosny, żeby jedynymi łzami, jakie uronisz, były łzy szczęścia. A do tego wszystkiego, czego tylko zapragniesz. Kochamy Cię najmocniej na całym świecie, pamiętaj o tym.
Mama i Tata <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz